Przygotowania
Cudowny , piękny moment - na chwilę przed ....
Typowa sesja ślubna zaczyna się w domu Panny Młodej albo w salonie kosmetycznym lub fryzjerskim. W kilkunastoletniej historii wykonywania przez nas zdjęć ślubnych, choćby nie wiadomo jak dobrze zorganizowana była Panna Młoda (bo to ona z reguły jest reżyserem spektaklu pt. „ślub”), nigdy nie obyło się bez zgiełku i niezaplanowanej krzątaniny. W ruch idą żelazka, nożyczki, tabletki od bólu głowy, dwa głębsze na uspokojenie, nóż do robienia dodatkowych dziurek w pasku Pana Młodego, świadek do wiązania krawata, mama i siostra zaciągające gorset w rytm okrzyków Panny Młodej „jeszcze! jeszcze!”. Telefony komórkowe grzeją się do czerwoności, a kwiaciarka wysyła smsy, że z kwiatkami na pewno zdąży. Jest jak w ulu, ale przyznać trzeba, że ten cały rój świetne wygląda na zdjęciach. My nic nie reżyserujemy, nikogo nie ustawiamy. Wykonujemy reportaż z perspektywy obserwatora, od czasu do czasu przerywając go zdjęciami detali i rekwizytów ślubnych z suknią ślubną, welonem i bukietem na czele..